Instalacja Windowsa XP zawiesza się na 34-35 min

[kacper]

Witam,

mam problem z zainstalowaniem Windowsa XP SP3 na dość starym notku.
Jest to IBM Thinkpad, wcześniej był tam Windows XP więc jakoś się
dało :) Niestety był już prawie nie do odratowania i kumpel postanowił
go przeinstalować z tym, że mu się to nie udało. Gdy ja go wziąłem
jest to samo co u niego, czyli instalacja zawiesza się przy przeważnie
34 minucie, nie raz też przy 35 minucie na 'Instalacji urządzeń'.
Przeszukałem internet, ale porady tam zawarte nie pomogły mi, robiłem
min :
- Instalowałem w trybie debugowania
- Instalowałem na fat32 i na ntfs (formatowania dysku normalne, nie
szybkie)
- Sprawdziłem pamięć memtestem - wszystko ok
- Sprawdziłem dysk na obecność badblocków - nie ma

Jakieś sugestie?

PS. Notek miał 'od nowości' Windows 98, a instaluje XP Home.

[Dedektyf]

Post by kacper
Witam,
mam problem z zainstalowaniem Windowsa XP SP3 na dość starym notku.
Jest to IBM Thinkpad

Czyli jakieś 1,5 modeli produkowanych na przestrzeni 15 lat - dosyć
dokładny opis ;-)

[kacper]

Post by Dedektyf
Czyli jakieś 1,5 modeli produkowanych na przestrzeni 15 lat - dosyć
dokładny opis ;-)

IBM Thinkpad x20 ;)

[Araneus Diadematus]

Post by kacper

Post by Dedektyf
Czyli jakieś 1,5 modeli produkowanych na przestrzeni 15 lat - dosyć
dokładny opis ;-)

IBM Thinkpad x20 ;)

64RAM i Celeron500? Czy mocniejszy - jak RAM mało, to może to długo
trwać.
Popieram sugestię, że może to być kłopot z CD-ROM-em, może przybrudzona
płyta, może ustawione PIO w BIOSie, miast (U)DMA? (potrafi wtedy
ślimorzyć straszliwie) Przyjrzyj się także, czy są powłączane "kasze"
(cache), powinno wystarczyć z ustawień domyślnych) bez tego też może iść
bardzo powoli, a w skrajnym przypadku jak się to nałoży, może wyglądać,
jakby stało.
Przy starszych napędach trzeba bardzo zwracać uwagę na zarysowania płyty
CD - to, co nowsze napędy przeczytają nawet nie zwalniając, starsze mogą
pogubić, wysypując się, niektóre napędy są na tyle wredne, że przy
porysowanej płycie mogą się zawiesić (mam taki w swej kolekcji), a
napewno robią to z pytą nagrywaną, nie kupną.
Jeśli masz możność odpalenia czegokolwiek na tym kompie umożliwiającego
czytanie plików, możesz prosto się przekonać, czy to napęd kwasi, czy
jednak nie - ZAKŁADAM, że masz możność odpalenia Windows, jest na płytce
Hiren's Boot CD, po załadowaniu tego Mini-XP odpal Total Commander (jest
w "browsers"), po jego uruchomieniu możesz wyjąc płytkę HBCD i wsadzić
swoją podejrzaną. przejdź do katalogu głównego płytki, wciśnik CTRL-B,
następnie CTRL-A, zaznacz kopiowanie przez F5, jako cel podaj NUL (w
drugim oknie NIE MOŻE być otwarte archiwum, ani sesja FTP, gdyż wtedy
myk się nie powiedzie) i wystartuj proces (śmiałło, nic się nigdzie nie
zapisze). Błąd objawi się prosto - kopiarka zamelduje o kłopocie (może
podać błąd... zapisu, to błąd chyba w TC, bez znaczenia dla naz teraz).
Obserwuj proces kopiowania, potrwa kilka minut, jeśli zacznie wyraźnie
zwalniać, a zwłaszcza, gdy napęd zacznie "zgrzytać", to są inne dźwięki,
niż towarzyszące niezakłóconemu kopiowaniu, oznacza po potencjalne
kłopoty przy instalacji (może ona niekiedy paść mimo, że błąd jeszcze
nie wyskoczył, z rzadka czas operacji bywa krytyczny). A jak przerwie z
błędem - sprawa jasna, z głodu nikt się nie zesrał - z nieczytelnej
płyty nie postawisz systemu.
Oczywiście, istnieją inne sposoby przekonania się, czy źródłem problemów
z instalowaniem jest "styk" między płytą CD, a napędem... Podałem tylko
jeden, prosty i bardzo skuteczny.
Acha, próbowałeś przeczekać? (tak do 10-15 minut) Czasem pomaga w
niektórych sytuacjach.

[Vituniu]

Post by kacper
Jakieś sugestie?

Uzyc innego napedu CD, lub najpierw skopiowac
instalke na dysk i wystartowac ja z tamtad.

Uzasadnienie - kilka razy zdazyly mi sie dziwne
bledy podczas instalacji spowodowane bledami
podczas kopiowania plikow a nie raportowanymi
jako niemoznosc odczytania tego a tego pliku z plyty.

Ot... takie voodoo...

pozdrawiam,
Vituniu.