Discussion:
Jak odblokować wysyłanie plików przez Outlook?
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Marek S
2017-10-23 19:12:19 UTC
Permalink
Witam,

Po jakiejś aktualizacji Outlooka 2010 (Windows 10) przestałem mieć
możliwość wysyłania projektów WWW jako załącznik do emaila. Wiadomo, że
projekt to zwykle jakiś katalog a w nim m.in. pliki JS. Jeśli dołączamy
ZIP z plikami JS - Outlook wyświetla kłamliwą wiadomość zwrotną
informującą, że serwer odrzucił wiadomość:

554 mail server permanently rejected message (#5.3.0)

Numer błędu jest losowany z kapelusza. Czasem jest to 553, czasem chyba
550. Sprawdziłem logi na serwerze i Outlook wcale nie próbował się z nim
łączyć. Aby móc wysłać taki plik, to trzeba go zzipować, zzipować zip i
zakodować. Drugą opcją jest olanie Outlooka i skorzystanie z chmury. Ale
ja mimo wszystko chciałbym wysyłać maile, o ile to nie jest już de mode.

Co więc zatem zrobić aby móc wysłać zwykły ZIP ze skryptami?

Porada:
https://www.sitepoint.com/outlook-unblock-unsafe-attachments/

nie działa...
--
Pozdrawiam,
Marek
Grzegorz Niemirowski
2017-10-23 20:46:18 UTC
Permalink
Post by Marek S
Witam,
Po jakiejś aktualizacji Outlooka 2010 (Windows 10) przestałem mieć
możliwość wysyłania projektów WWW jako załącznik do emaila. Wiadomo, że
projekt to zwykle jakiś katalog a w nim m.in. pliki JS. Jeśli dołączamy
ZIP z plikami JS - Outlook wyświetla kłamliwą wiadomość zwrotną
554 mail server permanently rejected message (#5.3.0)
Numer błędu jest losowany z kapelusza. Czasem jest to 553, czasem chyba
550. Sprawdziłem logi na serwerze i Outlook wcale nie próbował się z nim
łączyć.
Ja bym jednak sprawdził Wiresharkiem czy rzeczywiście Outlook nie próbował
się łączyć (po ewentualnym wyłączeniu SSL). Wątpię aby sam sobie generował
odpowiedzi serwera.
Post by Marek S
Aby móc wysłać taki plik, to trzeba go zzipować, zzipować zip i zakodować.
Drugą opcją jest olanie Outlooka i skorzystanie z chmury. Ale ja mimo
wszystko chciałbym wysyłać maile, o ile to nie jest już de mode.
To tym bardziej wskazuje na problem po stronie serwera.
Post by Marek S
Co więc zatem zrobić aby móc wysłać zwykły ZIP ze skryptami?
https://www.sitepoint.com/outlook-unblock-unsafe-attachments/
nie działa...
Bo to jest porada do odbierania, nie wysyłania.
--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
Marek S
2017-10-24 23:55:06 UTC
Permalink
Post by Grzegorz Niemirowski
Ja bym jednak sprawdził Wiresharkiem czy rzeczywiście Outlook nie
próbował się łączyć (po ewentualnym wyłączeniu SSL). Wątpię aby sam
sobie generował odpowiedzi serwera.
Ok, przebadam głębiej.
A przy okazji, nie jeden raz widziałem na forum polecenie Wiresharka. Ja
akurat stosuję Microsoft Net Monitor'a. Czy warto przejść na Wireshark'a?
--
Pozdrawiam,
Marek
Grzegorz Niemirowski
2017-10-25 12:39:06 UTC
Permalink
Post by Marek S
A przy okazji, nie jeden raz widziałem na forum polecenie Wiresharka. Ja
akurat stosuję Microsoft Net Monitor'a. Czy warto przejść na Wireshark'a?
Nie wiem, nie używałem. Wireshark jest bardzo popularny i chyba nie bez
przyczyny. Możesz zainstalować i porównać. W każdym razie do podsłuchiwania
Outlooka wystarczy dowolny sniffer.
--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
Piotr B. [pb2004]
2017-10-25 16:00:01 UTC
Permalink
Post by Marek S
Post by Grzegorz Niemirowski
Ja bym jednak sprawdził Wiresharkiem czy rzeczywiście Outlook nie
próbował się łączyć (po ewentualnym wyłączeniu SSL). Wątpię aby sam
sobie generował odpowiedzi serwera.
Ok, przebadam głębiej.
A przy okazji, nie jeden raz widziałem na forum polecenie Wiresharka. Ja
akurat stosuję Microsoft Net Monitor'a. Czy warto przejść na Wireshark'a?
Netmon przede wszystkim jest już od dawna nierozwijany. Zastąpił go
Microsoft Message Analyzer[1].

1. https://blogs.technet.microsoft.com/messageanalyzer/2012/09/17/meet-the-successor-to-microsoft-network-monitor/
--
Piotr Borkowski
Marek S
2017-10-25 21:01:35 UTC
Permalink
Post by Piotr B. [pb2004]
Netmon przede wszystkim jest już od dawna nierozwijany.
Zauważyłem...
Post by Piotr B. [pb2004]
Zastąpił go
Microsoft Message Analyzer[1].
1. https://blogs.technet.microsoft.com/messageanalyzer/2012/09/17/meet-the-successor-to-microsoft-network-monitor/
A tego nie widziałem. Dzięki :-)
Zaraz go zainstaluję.
--
Pozdrawiam,
Marek
robot
2017-10-24 11:14:18 UTC
Permalink
Post by Marek S
Witam,
  554 mail server permanently rejected message (#5.3.0)
Numer błędu jest losowany z kapelusza. Czasem jest to 553, czasem chyba 550. Sprawdziłem logi na serwerze i Outlook wcale nie próbował się z nim łączyć. Aby móc wysłać taki plik, to trzeba go zzipować, zzipować zip i zakodować. Drugą opcją jest olanie Outlooka i skorzystanie z chmury. Ale ja mimo wszystko chciałbym wysyłać maile, o ile to nie jest już de mode.
Co więc zatem zrobić aby móc wysłać zwykły ZIP ze skryptami?
https://www.sitepoint.com/outlook-unblock-unsafe-attachments/
nie działa...
Wygląda jakby to serwer odrzucał.
Ja w takich wypadkach kompresuje wszystko do jednego pliku z szyfrowaniem i wtedy wysyłam.
Marek S
2017-10-24 23:59:50 UTC
Permalink
Post by robot
Ja w takich wypadkach kompresuje wszystko do jednego pliku z
szyfrowaniem i wtedy wysyłam.
U mnie to nie działa. Szyfrowanie popularnych archiwów nie blokuje
listowania treści. Jeśli w listingu jest cokolwiek z JS, to nici z
wysyłania.

Na (bardzo) upartego robię tak, że zipuję zipa i dopiero tego ostatniego
koduję. Wtedy w listingu jest tylko *.zip.

Coś mi się zdaje, że nastają nowe czasy i kończy się era załączników w
mailach. Załączników innych niż banalny obrazek z wycieczki. Teraz
zapewne przez chmury trzeba będzie udostępniać treści...
--
Pozdrawiam,
Marek
HF5BS
2017-10-25 02:03:27 UTC
Permalink
Post by Marek S
Coś mi się zdaje, że nastają nowe czasy i kończy się era załączników w
mailach. Załączników innych niż banalny obrazek z wycieczki. Teraz zapewne
przez chmury trzeba będzie udostępniać treści...
To odkurzę Commodore 64, albo odpalę emulator, na pokład Bit Machinator,
wersja 2.2, dużo wolniejsza, acz pozbawiona bardzo niesympatycznego błłędu w
wersji 2.3 (ostatni bajt jest po kodowaniu zerem). Algorytmu nie
rozkminiłem, choć wydaje się prosty. Ewentualnie Packet-Radio 7+...
Piszę z lekutką uszczypliwością do powodu niemocy, nieco satyrycznie, acz
nie do końca niepoważnie. Choć to tylko na małe pliki, bo to bardzo
zaszłość, ale działa.
Mnie samemu w ogóle nie chce się łączyć z portem 25 nigdzie, a ustaliłem, że
to nie wina systemu, ani FW, bo na "demobilu" udostępnionym przez AP w
telefonie śmiga, o ile to można śmiganiem nazwać... UPC Wi-Free, chyba
trzeba będzie szyfrować i zmienić port...
Yyy... a może u ciebie zmiana portu zadziała? Ja zobaczę u siebie... Jak nie
pomoże, to przynajmniej sumienie będzie czyste, że sprawdziło się nawet
najosobliwszą możliwość.
--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.
robot
2017-10-25 07:14:22 UTC
Permalink
Post by robot
Ja w takich wypadkach kompresuje wszystko do jednego pliku z szyfrowaniem i wtedy wysyłam.
U mnie to nie działa. Szyfrowanie popularnych archiwów nie blokuje listowania treści. Jeśli w listingu jest cokolwiek z JS, to nici z wysyłania.
To normalne.
Bo trzeba w opcjach pakowania/szyfrowania zaznaczyć, żeby ukrywał nazwy plików.
Marek S
2017-10-25 21:09:49 UTC
Permalink
Post by robot
To normalne.
Bo trzeba w opcjach pakowania/szyfrowania zaznaczyć, żeby ukrywał nazwy plików.
W ZIPie można wyłączyć listowanie?
Gdziekolwiek czytałem, to ponoć nie ma takiej opcji i nie tylko w nim.

Patrzałem w WinZipie, którego używam - nie ma takiej opcji lub jej nie
potrafię zidentyfikować. Systemowe ZIPowanie nic nie potrafi.
--
Pozdrawiam,
Marek
Adam
2017-10-25 21:59:25 UTC
Permalink
Post by Marek S
Post by robot
To normalne.
Bo trzeba w opcjach pakowania/szyfrowania zaznaczyć, żeby ukrywał nazwy plików.
W ZIPie można wyłączyć listowanie?
Gdziekolwiek czytałem, to ponoć nie ma takiej opcji i nie tylko w nim.
Patrzałem w WinZipie, którego używam - nie ma takiej opcji lub jej nie
potrafię zidentyfikować. Systemowe ZIPowanie nic nie potrafi.
Program 7-zip dla formatu archiwum 7z ma opcję szyfrowania nazw plików.
--
Pozdrawiam.

Adam
robot
2017-10-26 08:13:46 UTC
Permalink
Post by Adam
Post by Marek S
Post by robot
To normalne.
Bo trzeba w opcjach pakowania/szyfrowania zaznaczyć, żeby ukrywał nazwy plików.
W ZIPie można wyłączyć listowanie?
Gdziekolwiek czytałem, to ponoć nie ma takiej opcji i nie tylko w nim.
Patrzałem w WinZipie, którego używam - nie ma takiej opcji lub jej nie potrafię zidentyfikować. Systemowe ZIPowanie nic nie potrafi.
Program 7-zip dla formatu archiwum 7z ma opcję szyfrowania nazw plików.
Ja też używałem do tego 7-zip.
Marek S
2017-10-26 18:35:32 UTC
Permalink
Program 7-zip dla formatu archiwum 7z ma opcję szyfrowania nazw plików.>
Czy standardowa obsługa ZIP'a wbudowana w W10 poradzi sobie z tymi plikami?

Mam posadzonego na każdym kompie WinZipa więc nie bardzo mam jak to
sprawdzić.
--
Pozdrawiam,
Marek
Roman Tyczka
2017-10-26 18:38:59 UTC
Permalink
Post by Marek S
Program 7-zip dla formatu archiwum 7z ma opcję szyfrowania nazw plików.>
Czy standardowa obsługa ZIP'a wbudowana w W10 poradzi sobie z tymi plikami?
Mam posadzonego na każdym kompie WinZipa więc nie bardzo mam jak to
sprawdzić.
7zip to nie zip, to inny algorytm.
--
pozdrawiam
Roman Tyczka
Marek S
2017-10-30 21:10:27 UTC
Permalink
Post by Roman Tyczka
7zip to nie zip, to inny algorytm.
Tak, tak... zdaję sobie z tego sprawę. Jednakże np. WinZip odczyta RARa
choć to nie ten sam algorytm. Dlatego spytałem o systemowy unzipper.
--
Pozdrawiam,
Marek
Olek
2017-10-26 19:56:30 UTC
Permalink
Post by Marek S
Mam posadzonego na każdym kompie WinZipa więc nie bardzo mam jak to
sprawdzić.
Spokojnie możesz zastąpić WinZipa 7-Zipem.
https://sourceforge.net/projects/sevenzip/
Jest darmowy dla każdego.
--
Olek
Marek S
2017-10-30 21:05:05 UTC
Permalink
Post by Olek
Spokojnie możesz zastąpić WinZipa 7-Zipem.
https://sourceforge.net/projects/sevenzip/
Jest darmowy dla każdego.
Tak, domyślam się. Ale nie o to chodzi. Mianowicie klient, często
nietechniczny, z ZIPem poradzi sobie bo system mu to oferuje. Wolałbym
klientowi nie doradzać instalowania czegokolwiek by móc odebrać pocztę
ode mnie.

No cóż, skoro nie można inaczej, to pozostaje wysyłanie zipów poprzez
chmurę.
--
Pozdrawiam,
Marek
Grzegorz Niemirowski
2017-10-30 21:07:34 UTC
Permalink
Post by Marek S
No cóż, skoro nie można inaczej, to pozostaje wysyłanie zipów poprzez
chmurę.
A co z Twoim serwerem? Co pokazał sniffer?
--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
Marek S
2017-10-31 18:59:15 UTC
Permalink
Post by Grzegorz Niemirowski
A co z Twoim serwerem? Co pokazał sniffer?
A tak! Faktycznie komunikat pochodzi z serwera. Miałeś rację. Zmyliło
mnie to, że nie zawiera żadnych nagłówków we właściwościach wiadomości
więc założyłem, że to taka "wewnętrzna" wiadomość wygenerowana poprzez
samego Outlooka.
--
Pozdrawiam,
Marek
Adam
2017-10-30 21:55:00 UTC
Permalink
Post by Marek S
Post by Olek
Spokojnie możesz zastąpić WinZipa 7-Zipem.
https://sourceforge.net/projects/sevenzip/
Jest darmowy dla każdego.
Tak, domyślam się. Ale nie o to chodzi. Mianowicie klient, często
nietechniczny, z ZIPem poradzi sobie bo system mu to oferuje. Wolałbym
klientowi nie doradzać instalowania czegokolwiek by móc odebrać pocztę
ode mnie.
No cóż, skoro nie można inaczej, to pozostaje wysyłanie zipów poprzez
chmurę.
Zawsze możesz spakować algorytmem 7z do EXE - wtedy żaden współczesny
Windows nie będzie miał problemów z rozpakowaniem. Linuxy zresztą raczej
też sobie poradzą.
--
Pozdrawiam.

Adam
HF5BS
2017-10-30 22:14:43 UTC
Permalink
Post by Adam
Zawsze możesz spakować algorytmem 7z do EXE - wtedy żaden współczesny
Windows nie będzie miał problemów z rozpakowaniem. Linuxy zresztą raczej
też sobie poradzą.
Może, mając Total Commander, od razu pyknąć to do *.tar.gz alias *.tgz
(możliwość od lat wbudowana w program), TC z rozpakowaniem ma o tyle, że
najpierw wypakuje TAR i w osobnym rozpakowaniu wyciągnie pliki, ale, jeśli
archiwum nie jest zbyt duże, to raczej nie powinno być kłopotu? Bo 7z jest
dość powolny i jak co większego jest, to parę kaw może się zdążyć zaparzyć i
być wypitymi...? A TGZ pomykał mi całkiem żwawo. Tylko z kolei pliczków
ponad 4GB nie bardzo lubi (u mnie obcięło - TAR konkretnie - plik modulo
4GB, musiałem ręcznie wyciągać, dałem radę). Ale chyba rzadko kto mailem
wysyła pliki 4GB?
--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.
Grzegorz Niemirowski
2017-10-30 22:25:08 UTC
Permalink
Post by HF5BS
Może, mając Total Commander, od razu pyknąć to do *.tar.gz alias *.tgz
Tylko po co? Celem jest ukrycie nazw plików w archiwum. Chyba że zakładamy,
że serwer SMTP nie będzie obsługiwał .tgz i nie zajrzy do środka?
--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
Olek
2017-10-31 15:52:40 UTC
Permalink
Post by HF5BS
Może, mając Total Commander, od razu pyknąć to do *.tar.gz alias *.tgz
(możliwość od lat wbudowana w program), TC z rozpakowaniem ma o tyle, że
najpierw wypakuje TAR i w osobnym rozpakowaniu wyciągnie pliki, ale,
jeśli archiwum nie jest zbyt duże, to raczej nie powinno być kłopotu? Bo
7z jest dość powolny i jak co większego jest, to parę kaw może się
zdążyć zaparzyć i być wypitymi...? A TGZ pomykał mi całkiem żwawo. Tylko
z kolei pliczków ponad 4GB nie bardzo lubi (u mnie obcięło - TAR
konkretnie - plik modulo 4GB, musiałem ręcznie wyciągać, dałem radę).
Ale chyba rzadko kto mailem wysyła pliki 4GB?
Ty reklamujesz płatny TC, który na dodatek w pewnych sytuacjach
produkuje zepsute archiwa, co jak dla mnie, dyskwalifikuje go, bo 4 GB
to nie jest dziś żadna nadzwyczajność. Jeden wyjazd na wizję lokalną
może wyprodukować więcej danych, a komplet dokumentacji danego projektu
to dziś normalnie zajmuje dziesiątki lub setki GB. Takie czasy.

Ja reklamuję darmowy 7-zip, który nie ma problemu z dowolnie wielkimi
archiwami i IMO zawsze się sprawdzi.
Narzekasz na prędkość 7-zip ale pytanie co porównywałeś?
Dla dokonania oceny i rozstrzygnięcia co szybciej pakuje musielibyśmy
wziąć pod uwagę format (algorytm) pakowania obu programów, stopień
kompresji i ewentualne wykorzystanie kilku wątków. W każdym razie w
7-zip użytkownik może te parametry sam sobie wybrać.
Bo jak w 7-zip wybiorę poziom kompresji "0" to tworzenie archiwum pod
TC szybsze nie będzie :)
Ponadto przy dzisiejszych mocach typowych procesorów czas pakowania nie
jest wielkim problemem.
A jak ktoś upiera się używać Pentium 166, to być może musi mieć
pieniądze na droży TC. IMO się nie opłaca.
--
Olek
HF5BS
2017-10-31 19:50:26 UTC
Permalink
konkretnie - plik modulo 4GB, musiałem ręcznie wyciągać, dałem radę). Ale
chyba rzadko kto mailem wysyła pliki 4GB?
Ty reklamujesz płatny TC, który na dodatek w pewnych sytuacjach produkuje
zepsute archiwa, co jak dla mnie, dyskwalifikuje go, bo 4 GB
Możesz coś więcej o tym? Pobawiłbym się, ale nie wiem, czym? Chodzi mi o to,
co jest psute i jak się objawia?
Że płatny, shareware, cóż...
Ja reklamuję darmowy 7-zip, który nie ma problemu z dowolnie wielkimi
archiwami i IMO zawsze się sprawdzi.
16-GB ZIPy takoweż 7z, oraz RAR. Chodziło o te TAR? To nie ma limitu 4GB na
archiwizowany plik?
Bo żaden z pakerów, zarówno wbudowany, jak i wtyczkowane, czy stowarzyszone
(TC robi listę, a pakuje normalny program zewnętrzny), jeszcze mnie nie
zawiodły. Najwyżej te, z którymi eksperymentowałem, były jeszcze wolniejsze
i dawały dużo mizerniejsze wyniki. Byle sprzęt sprawny był.
Narzekasz na prędkość 7-zip ale pytanie co porównywałeś?
Jakieś kilka(naście) TB różnych danych, od tekstowych, po multimedialne i
binarne, pakowanych w wielogigowe (nierzadko powyżej 16 giga) archiwa. I nie
zawsze 7z wypada najlepiej. Nieraz najlepiej objętościowo wypada ZIP, RAR
średnio, a 7z najgorzej. Innym razem zupełnie odwrotnie. TC z ZIPem często
lojalnie uprzedza, że ponad 2GB może być be, ale zrobiłem 16 giga i jest
gut. Może kiedyś zrobię test, wybierając różne formaty i kontenery. 7z jest
najwolniejszy, RAR średni, ZIP najszybszy. Poza tym, każde pakowanie ZIP mam
opatrzone sprawdzeniem poprawności. Opcję moge oczywiście wyłączyć, ale jest
i korzystam.
Ja nie piszę, że TC jest cut-mniut-i-malyna (nie poprawiać), on może być
najch*jowszy ze wszystkich. Piszę, że mi się sprawdza i robi to, czego
oczekuję. Program ma działać, a nie zajebiście wyglądać. Jak ścinam drzewo,
to od siekiery oczekuję, że będzie ostra, a nie zrobiona w fantazyjne
kształty i upstrzona w ozdobniki.
A jak ktoś upiera się używać Pentium 166, to być może musi mieć
A gdzie ja tak napisałem? Procek T9600 +4 giga, to jest u mnie. Więc nie
uparłem się korzystać z niższych. Jak mam niższe sprawną płytę i procek, to
używam, proste.
pieniądze na droży TC. IMO się nie opłaca.
Jak komu co. Ja cenię sobie wygodę, a dla moich palców i oczu, po ponad 15
latach to jest najwygodniejsze, FARa, czy Foltyna, choć próbowałem i
najgorsze nie były, to nie skorzystałem. Na "droży"... nie jarzę, zmyła, czy
literówka? Midnight Commander - uwierzysz, że gdyby nie pewne problemy z
wersją Windows (a jakże, jest), to bym używał? (np. nie ma FTP, chyba, że
może jakaś najnowsza wersja).
--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.
Roman Tyczka
2017-11-01 10:00:07 UTC
Permalink
Post by HF5BS
Post by Olek
Narzekasz na prędkość 7-zip ale pytanie co porównywałeś?
Jakieś kilka(naście) TB różnych danych, od tekstowych, po multimedialne i
binarne, pakowanych w wielogigowe (nierzadko powyżej 16 giga) archiwa. I nie
zawsze 7z wypada najlepiej. Nieraz najlepiej objętościowo wypada ZIP, RAR
średnio, a 7z najgorzej. Innym razem zupełnie odwrotnie. TC z ZIPem często
lojalnie uprzedza, że ponad 2GB może być be, ale zrobiłem 16 giga i jest
gut. Może kiedyś zrobię test, wybierając różne formaty i kontenery. 7z jest
najwolniejszy, RAR średni, ZIP najszybszy. Poza tym, każde pakowanie ZIP mam
opatrzone sprawdzeniem poprawności. Opcję moge oczywiście wyłączyć, ale jest
i korzystam.
Trochę z czapy te Twoje opinie. Nie bierzesz pod uwagę, że np. zip pakuje
jednowątkowo a 7zip potrafi na wszystkich rdzeniach (u mnie 8) polecieć,
właśnie zrobiłem test katalogu z setkami plików i zip robił na oko ze 3
razy dłużej niż 7zip oraz dał 2x większy plik, więc... jak oceniasz to
uczciwie.
--
pozdrawiam
Roman Tyczka
HF5BS
2017-11-01 23:32:15 UTC
Permalink
Post by Roman Tyczka
Trochę z czapy te Twoje opinie. Nie bierzesz pod uwagę, że np. zip pakuje
jednowątkowo a 7zip potrafi na wszystkich rdzeniach (u mnie 8) polecieć,
właśnie zrobiłem test katalogu z setkami plików i zip robił na oko ze 3
razy dłużej niż 7zip oraz dał 2x większy plik, więc... jak oceniasz to
uczciwie.
A jako problem skoligować proces z konkretnym rdzeniem? Ptaszek(zgasić) przy
niepotrzebnych nam rdzeniach i jedziem.Wszystko do sprawdzenia. z jednym, z
wieloma wątkami, przecież pisałem, że rezultaty są zależne od tego, co jest
pakowane. Więc sam fakt, że 7zip zrobił coś lepiej, czemu nie zaprzeczam,
jeszcze niewiele mówi. Dopiero uczciwe porównanie w różnych warunkach, z
różnymi danymi, także różne programy, jeśli więcej niż jeden robi daną
czynność.
Zobacz sobie na testy w różnych gadzinówkach, co test, to inaczej. Więc ja
to wiem.
--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.
Roman Tyczka
2017-11-02 07:42:55 UTC
Permalink
Post by HF5BS
Post by Roman Tyczka
Trochę z czapy te Twoje opinie. Nie bierzesz pod uwagę, że np. zip pakuje
jednowątkowo a 7zip potrafi na wszystkich rdzeniach (u mnie 8) polecieć,
właśnie zrobiłem test katalogu z setkami plików i zip robił na oko ze 3
razy dłużej niż 7zip oraz dał 2x większy plik, więc... jak oceniasz to
uczciwie.
A jako problem skoligować proces z konkretnym rdzeniem? Ptaszek(zgasić) przy
niepotrzebnych nam rdzeniach i jedziem.Wszystko do sprawdzenia. z jednym, z
wieloma wątkami, przecież pisałem, że rezultaty są zależne od tego, co jest
pakowane. Więc sam fakt, że 7zip zrobił coś lepiej, czemu nie zaprzeczam,
jeszcze niewiele mówi. Dopiero uczciwe porównanie w różnych warunkach, z
różnymi danymi, także różne programy, jeśli więcej niż jeden robi daną
czynność.
Zobacz sobie na testy w różnych gadzinówkach, co test, to inaczej. Więc ja
to wiem.
Znaczy co? Radzisz mi używać 7zipa na jednym rdzeniu, żeby przypadkiem nie
był szybszy od zipa, bo Twoja racja jest Twojsza? Nie kumam.
Stwierdzam po prostu, że 7zip umie skorzystać z dobroci wielordzeniowego,
wspólczesnego sprzętu i dzięki temu kopie dupę zipowi, koniec tematu. Nie o
testy chodzi, ale o korzystanie z lepszego narzędzia.
--
pozdrawiam
Roman Tyczka
HF5BS
2017-11-03 02:38:48 UTC
Permalink
Post by Roman Tyczka
Znaczy co? Radzisz mi używać 7zipa na jednym rdzeniu, żeby przypadkiem nie
był szybszy od zipa, bo Twoja racja jest Twojsza? Nie kumam.
Bo nie chcesz kumać. Jak inaczej mam rzetelnie porównać algorytmy? Każdy
musi mieć identyczne warunki, żeby było o czym mówić.
Post by Roman Tyczka
Stwierdzam po prostu, że 7zip umie skorzystać z dobroci wielordzeniowego,
wspólczesnego sprzętu i dzięki temu kopie dupę zipowi, koniec tematu. Nie o
To dopiero tematu początek.
Post by Roman Tyczka
testy chodzi, ale o korzystanie z lepszego narzędzia.
A kto ci broni, Boże Uchowaj... Sam przecież korzystam.
--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.
Grzegorz Niemirowski
2017-11-03 10:00:13 UTC
Permalink
Post by HF5BS
Bo nie chcesz kumać. Jak inaczej mam rzetelnie porównać algorytmy? Każdy
musi mieć identyczne warunki, żeby było o czym mówić.
Uruchamiając programy porównujesz algorytmy razem z implementacją, samych
algorytmów tak nie porównasz.
--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
Roman Tyczka
2017-11-03 12:35:03 UTC
Permalink
Post by HF5BS
Post by Roman Tyczka
Znaczy co? Radzisz mi używać 7zipa na jednym rdzeniu, żeby przypadkiem nie
był szybszy od zipa, bo Twoja racja jest Twojsza? Nie kumam.
Bo nie chcesz kumać. Jak inaczej mam rzetelnie porównać algorytmy? Każdy
musi mieć identyczne warunki, żeby było o czym mówić.
Przecież to głupie! Skoro algorytm przewiduje zrównoleglanie (a nie każdy
się da zrównoleglić!) to niby z jakieś czapy chcesz mu tę cechę blokować?
Właśnie dzięki niej ten algorytm jest szybszy na współczesnym kompie, po
prostu.
Autu o napędzie dwuosiowym też upieprzysz jedną oś, żeby sprawdzić czy jest
gorszy do offroadu niż auto uliczne jednoosiowo napędzane?
Post by HF5BS
Post by Roman Tyczka
Stwierdzam po prostu, że 7zip umie skorzystać z dobroci wielordzeniowego,
wspólczesnego sprzętu i dzięki temu kopie dupę zipowi, koniec tematu. Nie o
To dopiero tematu początek.
Algorytmów kompresji nie ocenia się w ten sposób, nie ma czegoś takiego jak
najlepszy algorytm kompresji. Ocenia się tylko i wyłącznie w kontekście
zadania, przypadku użycia. Są sytuacje, gdy kluczowa jest szybkość
kompresji a nieistotna szybkość dekompresji, są też sytuacje zupełnie
odwrotne. Czasem ważna jest oszczęność pamięci w czasie kompresji, czasem
jest nieważna, itd.
--
pozdrawiam
Roman Tyczka
HF5BS
2017-11-03 15:56:08 UTC
Permalink
Post by Roman Tyczka
Post by HF5BS
Post by Roman Tyczka
Znaczy co? Radzisz mi używać 7zipa na jednym rdzeniu, żeby przypadkiem nie
był szybszy od zipa, bo Twoja racja jest Twojsza? Nie kumam.
Bo nie chcesz kumać. Jak inaczej mam rzetelnie porównać algorytmy? Każdy
musi mieć identyczne warunki, żeby było o czym mówić.
Przecież to głupie! Skoro algorytm przewiduje zrównoleglanie (a nie każdy
się da zrównoleglić!) to niby z jakieś czapy chcesz mu tę cechę blokować?
Właśnie dzięki niej ten algorytm jest szybszy na współczesnym kompie, po
prostu.
Nie bój, porównam i na jednym, i na obu wątkach... i na ilu tam będzie. Z
różnymi słowami, z różnymi algorytmami w sensie ZIP, LZMA, Huffman, itd,
itp.
Post by Roman Tyczka
Autu o napędzie dwuosiowym też upieprzysz jedną oś, żeby sprawdzić czy jest
gorszy do offroadu niż auto uliczne jednoosiowo napędzane?
Odłączę tylko, jedna dźwignia, niczego nie zamierzam niszczyć, poza
sytuacjami, gdy świadomie chcę spadać, jak coś zachowa się w sytuacji
awaryjnej, np. silnik bez oleju i/lub chłodzenia, ale ciągnący auto
delikanie, jak najwolniej, by doturlać do warsztatu, z kontrolą wskazówki
temperatury i postojami na chłodzenie. Ale też, jak mu otworzyć przepustnicę
i przysolić nitro. Tak, takie rzeczy również badam. Lubię wiedzieć, jak się
wtedy zachowa. (Hasło engine blow, także runaway diesel, na YT)
Post by Roman Tyczka
Algorytmów kompresji nie ocenia się w ten sposób, nie ma czegoś takiego jak
najlepszy algorytm kompresji. Ocenia się tylko i wyłącznie w kontekście
zadania, przypadku użycia. Są sytuacje, gdy kluczowa jest szybkość
kompresji a nieistotna szybkość dekompresji, są też sytuacje zupełnie
No, to też i pod takim kątem chcę porównać. Nie bój, zanim wydam ostateczny
osąd, zbadam sprawę wszechstronnie i dokładnie. Ale jedno badanie naraz,
żeby mi się nie pochrzaniło.
Post by Roman Tyczka
odwrotne. Czasem ważna jest oszczęność pamięci w czasie kompresji, czasem
jest nieważna, itd.
Oczywiście. Jak mam spakować ISO DVD i liczę, że potrwa to godzinę, a mnie
się spać chce, to pikuś, czy będzie to rzeczywiście godzina, czy cztery, jak
i tak mój sen potrwa dłużej. Za to rano zapuszczam niezbyt szybkiego FTP i
wtedy objętość rezultatu, tak, to prawda, jest istotna, okoliczności są
różne. Żeby to poczuć, muszę to wymacać bardziej niegrzecznie, niż gość
panienkę w burd^W agencji towarzyskiej. Obecnie robię inny test i
przygotowuję górę materiału porównawczego, będzie tego wiele GB - a będzie
to SSTV i badanie wpływu kodeków na jakość obrazu po kompresji. Zbadać chcę
też wpływy mechaniczne, np. zbieranie mikrofonem dźwięku odbitego od
kręcącego się wiatraka, dla zbadania wpływu efektu Dopplera, albo też, co
będzie, jak dźwięk będzie odbijać się od ścian w pomieszczeniu. Mnie to po
prostu bardzo interesuje, mimo niewielkiego znaczenia praktycznego. Parę
pojedynczych prób mam porobione, rezultaty potrafią zaskoczyć... Pomysły na
kolejne próby z materiałem, oraz ich łączenie, pewnie pojawią się w trakcie
działania. Robię to, bo chcę i mogę...
--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.
Dominik Ałaszewski
2017-10-31 07:26:09 UTC
Permalink
Post by Adam
Zawsze możesz spakować algorytmem 7z do EXE - wtedy żaden współczesny
A serwer skonfigurowany jest tak, że .js tnie, ale .exe przepuszcza? :-)
--
Dominik Ałaszewski (via raspbianowy slrn)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
Pisząc na priv zmień domenę na gmail.
Adam
2017-10-31 09:06:41 UTC
Permalink
Post by Dominik Ałaszewski
Post by Adam
Zawsze możesz spakować algorytmem 7z do EXE - wtedy żaden współczesny
A serwer skonfigurowany jest tak, że .js tnie, ale .exe przepuszcza? :-)
Nie wiem który serwer.
Klientów mam na różnych serwerach, ale rzadko spotykam się z sytuacją
odrzucenia maila. A ludzie wysyłają mi różne pliki (nie zawsze trzeba
korzystać z ftp) i ja też wypuszczam różne. Nie pamiętam, jak z .js

W najgorszym przypadku można zmienić rozszerzenie z .exe na jakieś
neutralne.
--
Pozdrawiam.

Adam
Grzegorz Niemirowski
2017-10-31 09:13:43 UTC
Permalink
Post by Adam
Nie wiem który serwer.
Serwer pytającego, o nim jest ten wątek :)
--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
Adam
2017-10-31 12:12:06 UTC
Permalink
Post by Grzegorz Niemirowski
Post by Adam
Nie wiem który serwer.
Serwer pytającego, o nim jest ten wątek :)
W moim pytaniu bardziej chodziło o to, czy to sendmail czy coś innego
oraz ewentualnie czy u siebie, czy hostowany i gdzie.
--
Pozdrawiam.

Adam
Grzegorz Niemirowski
2017-10-31 13:11:15 UTC
Permalink
W moim pytaniu bardziej chodziło o to, czy to sendmail czy coś innego oraz
ewentualnie czy u siebie, czy hostowany i gdzie.
Dobre pytanie. Niestety Marek nie podzielił się tą informacją. W każdym
razie domyślam się, że nie adminuje tym serwerem.
--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
Olek
2017-10-31 16:07:07 UTC
Permalink
Post by Grzegorz Niemirowski
Post by Adam
W moim pytaniu bardziej chodziło o to, czy to sendmail czy coś innego
oraz ewentualnie czy u siebie, czy hostowany i gdzie.
Dobre pytanie. Niestety Marek nie podzielił się tą informacją. W każdym
razie domyślam się, że nie adminuje tym serwerem.
Powstaje pytanie - jak sprawdził logi?
Post by Grzegorz Niemirowski
550. Sprawdziłem logi na serwerze i Outlook wcale nie próbował się z
nim łączyć.
--
Olek
Marek S
2017-10-31 19:18:14 UTC
Permalink
Post by Grzegorz Niemirowski
Dobre pytanie. Niestety Marek nie podzielił się tą informacją. W każdym
razie domyślam się, że nie adminuje tym serwerem.
Jeśli coś jest niejasne, mało precyzyjne, to pytajcie, zawsze uzupełnię
informacje :-)

Chodzi o konfigurację Outlooka + serwer, którym "częściowo" adminuję.
Częściowo - oznacza, że serwer jest kolokowany ale soft na nim jest
tworzony / konfigurowany przez firmę zewnętrzną. Mam ograniczony wpływ
na konfigurację.

Po drugie - problem nie jest związany wyłącznie z moim serwerem. Powoli
zaczyna być normą, że w kontekście poczty przejmują one funkcje
programów antywirusowych wzbogaconych o nadgorliwą funkcjonalność
badania załączników. Tną wszystko, co podejrzane. Dlatego użyłem
sformułowania gdzieś na początku, że mailem niedługo tylko zdjęcia z
wycieczki będzie można przesłać. A i tu mam wątpliwość bo zapewne za
parę lat serwery będą pewnie blurować twarze w załącznikach :-/
--
Pozdrawiam,
Marek
Adam
2017-10-31 20:38:58 UTC
Permalink
Post by Marek S
Post by Grzegorz Niemirowski
Dobre pytanie. Niestety Marek nie podzielił się tą informacją. W
każdym razie domyślam się, że nie adminuje tym serwerem.
Jeśli coś jest niejasne, mało precyzyjne, to pytajcie, zawsze uzupełnię
informacje :-)
Chodzi o konfigurację Outlooka + serwer, którym "częściowo" adminuję.
Częściowo - oznacza, że serwer jest kolokowany ale soft na nim jest
tworzony / konfigurowany przez firmę zewnętrzną. Mam ograniczony wpływ
na konfigurację.
Po drugie - problem nie jest związany wyłącznie z moim serwerem. Powoli
zaczyna być normą, że w kontekście poczty przejmują one funkcje
programów antywirusowych wzbogaconych o nadgorliwą funkcjonalność
badania załączników.  Tną wszystko, co podejrzane. Dlatego użyłem
sformułowania gdzieś na początku, że mailem niedługo tylko zdjęcia z
wycieczki będzie można przesłać. A i tu mam wątpliwość bo zapewne za
parę lat serwery będą pewnie blurować twarze w załącznikach :-/
Mam takiego jednego klienta, korporacja międzynarodowa.
Niestety, serwer mailowy stoi na IIS (Exchange?), a zarządzany jest
przez jakiś "beton" z Belgii.
Klient w tej chwili wymieniając dane ze swoimi klientami lub ze mną
wszystko pakuje w .exe i zmienia rozszerzenie choćby na .e_e
Przechodzi.
--
Pozdrawiam.

Adam
Marek S
2017-11-01 17:02:58 UTC
Permalink
Post by Adam
Klient w tej chwili wymieniając dane ze swoimi klientami lub ze mną
wszystko pakuje w .exe i zmienia rozszerzenie choćby na .e_e
Przechodzi.
Ok, ale to jest bazowanie na przypadku. U jednego przejdzie, u innego nie.
--
Pozdrawiam,
Marek
Grzegorz Niemirowski
2017-11-02 13:06:30 UTC
Permalink
Post by Marek S
Jeśli coś jest niejasne, mało precyzyjne, to pytajcie, zawsze uzupełnię
informacje :-)
Chodzi o konfigurację Outlooka + serwer, którym "częściowo" adminuję.
Częściowo - oznacza, że serwer jest kolokowany ale soft na nim jest
tworzony / konfigurowany przez firmę zewnętrzną. Mam ograniczony wpływ na
konfigurację.
Jeśli masz ograniczony wpływ na konfigurację, to nic zrobisz oprócz zabaw w
szyfrowanie.
Post by Marek S
Po drugie - problem nie jest związany wyłącznie z moim serwerem. Powoli
zaczyna być normą, że w kontekście poczty przejmują one funkcje programów
antywirusowych wzbogaconych o nadgorliwą funkcjonalność badania
załączników. Tną wszystko, co podejrzane. Dlatego użyłem sformułowania
gdzieś na początku, że mailem niedługo tylko zdjęcia z wycieczki będzie
można przesłać. A i tu mam wątpliwość bo zapewne za parę lat serwery będą
pewnie blurować twarze w załącznikach :-/
e-mail nie został stworzony z myślą o przesyłaniu plików, nawet zdjęć z
wycieczki. Od tego są dropboksy i inne wetransfery.
--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
Marek S
2017-11-04 00:39:38 UTC
Permalink
Post by Grzegorz Niemirowski
e-mail nie został stworzony z myślą o przesyłaniu plików, nawet zdjęć z
wycieczki. Od tego są dropboksy i inne wetransfery.
Jestem tylko ciekaw kiedy i tam przestaną przechodzić "niebezpieczne"
pliki. Wtedy pozostaną tylko znaki dymne ... przynajmniej do czasu gdy
straż miejska nie wlepi mandatu z palenie ognisk :-D
--
Pozdrawiam,
Marek
Grzegorz Niemirowski
2017-11-04 10:01:10 UTC
Permalink
Post by Marek S
Jestem tylko ciekaw kiedy i tam przestaną przechodzić "niebezpieczne"
pliki. Wtedy pozostaną tylko znaki dymne ... przynajmniej do czasu gdy
straż miejska nie wlepi mandatu z palenie ognisk :-D
Tak, ale z drugiej strony nikt nie chce na swojej infrastrukturze hostować
wirusów czy materiałów pirackich, więc jakieś tam filtry są logiczne. Chmura
jest spoko do przechowywania dużych kolekcji plików, np. właśnie kilkuset
zdjęć z wakacji, ale z kontrolą trzeba się liczyć. Dlatego czasem konieczny
będzie własny serwer lub chmura prywatna.
--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
Marek S
2017-10-31 19:07:01 UTC
Permalink
Post by Adam
W najgorszym przypadku można zmienić rozszerzenie z .exe na jakieś
neutralne.
Dorzucę od siebie 3 grosze. Ten zabieg nic nie da. Próbowałem tych
sztuczek z ZIPem. Serwer doskonale poradził sobie z tą sztuczką i
zidentyfikował plik, potem dobrał się do jego zawartości.
--
Pozdrawiam,
Marek
robot
2017-10-31 09:07:50 UTC
Permalink
Post by Dominik Ałaszewski
Post by Adam
Zawsze możesz spakować algorytmem 7z do EXE - wtedy żaden współczesny
A serwer skonfigurowany jest tak, że .js tnie, ale .exe przepuszcza? :-)
Nie sądzę :)
Marek S
2017-10-31 19:02:54 UTC
Permalink
W dniu 2017-10-30 o 22:05, Mare
Zawsze możesz spakować algorytmem 7z do EXE - wtedy żaden współczesny
Windows nie będzie miał problemów z rozpakowaniem. Linuxy zresztą raczej
też sobie poradzą.
Z deszczu pod rynnę. :-)

Żadnego EXEka serwer nie przepuści. Nie tylko mój , ale i odbiorcy. Nie
mówiąc już o programach pocztowych.

Przypomnę, że moję pierwotną intencją było szyfrowanie zawartościu
spakowanego pliku dlatego bo serwery grzebią w ZIPach w poszukiwaniu np.
plików JS (które chcę wysyłać do klientów) i gdy znajdą coś takiego, to
kończy się współpraca.

Tymczasem goły EXE to jest dokładnie to, co w pierwszej kolejności
zostanie zablokowane :-)
--
Pozdrawiam,
Marek
robot
2017-10-31 09:04:01 UTC
Permalink
Post by Marek S
Program 7-zip dla formatu archiwum 7z ma opcję szyfrowania nazw plików.>
Czy standardowa obsługa ZIP'a wbudowana w W10 poradzi sobie z tymi plikami?
Mam posadzonego na każdym kompie WinZipa więc nie bardzo mam jak to sprawdzić.
Niestety nie wiem i nie mam jak sprawdzić.
Podejrzewam, że pełna płatna wersja win zipa poradzi sobie.
A ta wersja zipa, którą Microsoft oferuje w swoim systemie, to już niekoniecznie.
Ale ale.
Chyba przecież możesz zrobić 7-zipa który będzie samorozpakowujący się.
Wtedy osoba odbierająca nie musi nic dodatkowo instalować.
Ironia losu polega na tym, że samorozpakowujący się 7-zip ma rozszerzenie exe.
I to pewnie nie spodoba się serwerowi poczty i nie przepuści.
Niech żyje bezpieczeństwo!
Marek S
2017-10-31 19:21:47 UTC
Permalink
Post by robot
Niestety nie wiem i nie mam jak sprawdzić.
Ok.
Post by robot
Podejrzewam, że pełna płatna wersja win zipa poradzi sobie.
WinZip czyta prawie wszystko, co spakowane. Ale nie w tym rzecz. Ja go
posiadam ale klient X czy Y już nie.
Post by robot
Ale ale.
Chyba przecież możesz zrobić 7-zipa który będzie samorozpakowujący się.
Wtedy osoba odbierająca nie musi nic dodatkowo instalować.
Ironia losu polega na tym, że samorozpakowujący się 7-zip ma rozszerzenie exe.
I to pewnie nie spodoba się serwerowi poczty i nie przepuści.
Niech żyje bezpieczeństwo!
Ależ oczywiście, że nawet w pierwszej kolejności taki załącznik zostanie
odrzucony i to przez każdą ze stron komunikacji :-)
--
Pozdrawiam,
Marek
robot
2017-11-02 08:40:59 UTC
Permalink
Post by robot
Niestety nie wiem i nie mam jak sprawdzić.
Ok.
Post by robot
Podejrzewam, że pełna płatna wersja win zipa poradzi sobie.
WinZip czyta prawie wszystko, co spakowane. Ale nie w tym rzecz. Ja go posiadam ale klient X czy Y już nie.
Post by robot
Ale ale.
Chyba przecież możesz zrobić 7-zipa który będzie samorozpakowujący się.
Wtedy osoba odbierająca nie musi nic dodatkowo instalować.
Ironia losu polega na tym, że samorozpakowujący się 7-zip ma rozszerzenie exe.
I to pewnie nie spodoba się serwerowi poczty i nie przepuści.
Niech żyje bezpieczeństwo!
Ależ oczywiście, że nawet w pierwszej kolejności taki załącznik zostanie odrzucony i to przez każdą ze stron komunikacji :-)
Może wysyłać przez chmurę, na przykład wetransfer.
Ciekawe czy przepuści taki plik.
Kończą mi się pomysły.
Szyfru książkowego używać i wysyłać pocztą polską?
Marek S
2017-11-04 00:37:24 UTC
Permalink
Post by robot
Może wysyłać przez chmurę, na przykład wetransfer.
Ciekawe czy przepuści taki plik.
A o tym napisałem w wątku otwierającym przecież :-)
W przypadku chmur czy innych wynalazków to z pewnością działa.
Wielokrotnie sprawdzałem. Pewnie za jakiś czas i tam przestanie to działać.
--
Pozdrawiam,
Marek
Adam
2017-11-04 10:18:55 UTC
Permalink
Post by Marek S
Post by robot
Może wysyłać przez chmurę, na przykład wetransfer.
Ciekawe czy przepuści taki plik.
A o tym napisałem w wątku otwierającym przecież :-)
W przypadku chmur czy innych wynalazków to z pewnością działa.
Wielokrotnie sprawdzałem. Pewnie za jakiś czas i tam przestanie to działać.
Zawsze zostaje jeszcze klasyczny ftp.
--
Pozdrawiam.

Adam
Loading...